Tort orzechowo - czekoladowy był obecny w rodzinie mojej Mamy na długo przed tym, jak pojawiłam się na świecie. Przygotowywała go moja Prababcia, a teraz tradycję podtrzymują moi Rodzice piekąc tort na święta czy rodzinne uroczystości.
Biszkopt w torcie jest naprawdę wyjątkowy - przygotowany bez mąki, z dużej ilości jajek, wilgotny i na wskroś orzechowy.
Składniki ciasta tortowego:
- 10 jaj
- 25 dag cukru pudru
- 25 dag orzechów włoskich
- cytryna
- cukier waniliowy
- masło do wysmarowania tortownicy
- kilka łyżek bułki
tartej
Składniki kremu czekoladowego:
- 15 dag masła
- 15 dag cukru
- szklanka mleka
- 2 żółtka
- 2 łyżki mąki
ziemniaczanej
- 3 łyżki kakao
- kieliszek wódki
Składniki do dekoracji: orzechy włoskie, posypka czekoladowa
Potrzebne akcesoria:
tortownica o średnicy 24 cm, młynek do kawy, mikser, trzepaczka, rondelek, ostry nóż
Ilość porcji: 16
Koszt potrawy: ok. 25 zł
Cena za porcję: 1,60 zł
Trudność: Średniotrudne
Czas przygotowania: ok. 25 min
Czas pieczenia: ok. 1 godz.
tortownica o średnicy 24 cm, młynek do kawy, mikser, trzepaczka, rondelek, ostry nóż
Ilość porcji: 16
Koszt potrawy: ok. 25 zł
Cena za porcję: 1,60 zł
Trudność: Średniotrudne
Czas przygotowania: ok. 25 min
Czas pieczenia: ok. 1 godz.
Orzechy włoskie mielimy na proszek w młynku do kawy. Żółtka z jaj ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, a pod koniec ucierania dodajemy sok z cytryny. Białka ubijamy na sztywną pianę, a następnie łączymy utartą masę żółtkową z pianą białkową i dokładnie mieszamy (należy mieszać tylko w jedną stronę!). Do tak przygotowanej masy dodajemy stopniowo zmielone orzechy i 3 łyżki bułki tartej. Na koniec bardzo dokładnie mieszamy wszystkie składniki (cały czas w tę samą stronę), a następnie przelewamy do tortownicy posmarowanej wcześniej masłem i posypanej bułką tartą. Pieczemy około godziny w niezbyt gorącym piekarniku (170 stopni).
W trakcie pieczenia ciasta tortowego możemy przygotować krem. Zagotowujemy najpierw szklankę mleka. W rondelku ucieramy żółtka z cukrem i mąką ziemniaczaną (w trakcie ucierania możemy dodać 2
łyżki wody). Ustawiamy rondelek na parze (nad garnkiem z gotującą wodą), dolewamy po
trochu gorące mleko i ciągle mieszając zagęszczamy masę nad parą. Teraz musimy wystudzić masę do temperatury pokojowej (żeby przyspieszyć studzenie możemy umieścić rondelek w zimnej wodzie). Kiedy masa całkowicie wystygnie, dodajemy pokrojone masło i ucieramy dokładnie mikserem. W następnej kolejności dokładamy 3 łyżki kakao oraz stopniowo wlewamy alkohol nie przerywając miksowania, aż krem będzie jednorodny i pulchny.
Po upieczeniu i wystudzeniu ciasta kroimy je ostrym nożem
na trzy krążki, a następnie przekładamy kremem czekoladowym. Tort formujemy smarując górę i bok równą warstwą kremu czekoladowego. Bok tortu
możemy obsypać posypką czekoladową, a górę wystroić orzechami i kremem.
Uwaga. Nie ma potrzeby ponczowania tortu, ponieważ orzechy
nadają wystarczającą wilgotność ciastu tortowemu.
Przepis i wykonanie są w całości dziełem mojego Taty, któremu bardzo dziękuję.
Przepis i wykonanie są w całości dziełem mojego Taty, któremu bardzo dziękuję.