Taką sałatkę robię już od wielu lat na różne imprezy i wszędzie jest rozchwytywana. Może się wydawać, że z czterech składników połączonych majonezem nie wyjdzie nic szczególnego. Sama nie wiem na czym polega jej fenomen, ale każdy kto spróbuje zaraz prosi o przepis.
Z podanych składników wychodzi porcja na bardzo dużą salaterkę, w sam raz na spotkanie w większym gronie znajomych. Oczywiście jeśli chcemy zrobić sałatkę tylko dla siebie, możemy zmniejszyć proporcje.
Składniki:
- ok. 50-60 dag szynki wieprzowej
- słoik ogórków konserwowych
- 2 papryki czerwone
- 250 g makaronu kolanka
- 4 łyżki majonezu
- sól, pieprz
Potrzebne akcesoria:
wielka miska lub salaterka
Ilość porcji: 15
Koszt potrawy: ok. 18 zł
Cena za porcję: 1,20 zł
Trudność: Łatwe
Czas przygotowania: 15 min
Makaron gotujemy w osolonej wodzie - trzeba uważać, żeby się nie rozgotował (lepszy al dente niż rozpaciany). Szynkę, ogórki i paprykę kroimy w kostkę, a następnie wrzucamy do miski i dodajemy przestudzony makaron. Solimy (dość dużo) i pieprzymy do smaku, dokładamy majonez i mieszamy. Gotowe!
Oczywiście zamiast makaronu kolanka możemy użyć dowolnego, ale ten kształt akurat najbardziej mi pasuje pod względem estetycznym. Warto wybierać spośród włoskich makaronów, łatwiej je ugotować tak, by się nie rozpadały.
Z podanych składników wychodzi porcja na bardzo dużą salaterkę, w sam raz na spotkanie w większym gronie znajomych. Oczywiście jeśli chcemy zrobić sałatkę tylko dla siebie, możemy zmniejszyć proporcje.
Składniki:
- ok. 50-60 dag szynki wieprzowej
- słoik ogórków konserwowych
- 2 papryki czerwone
- 250 g makaronu kolanka
- 4 łyżki majonezu
- sól, pieprz
Potrzebne akcesoria:
wielka miska lub salaterka
Ilość porcji: 15
Koszt potrawy: ok. 18 zł
Cena za porcję: 1,20 zł
Trudność: Łatwe
Czas przygotowania: 15 min
Makaron gotujemy w osolonej wodzie - trzeba uważać, żeby się nie rozgotował (lepszy al dente niż rozpaciany). Szynkę, ogórki i paprykę kroimy w kostkę, a następnie wrzucamy do miski i dodajemy przestudzony makaron. Solimy (dość dużo) i pieprzymy do smaku, dokładamy majonez i mieszamy. Gotowe!
Oczywiście zamiast makaronu kolanka możemy użyć dowolnego, ale ten kształt akurat najbardziej mi pasuje pod względem estetycznym. Warto wybierać spośród włoskich makaronów, łatwiej je ugotować tak, by się nie rozpadały.
mniammniammniam a u nas kurczak pieczony :D
OdpowiedzUsuńsuper przepis. wypróbuję na pewno! :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, czy Ci zasmakuje :)
Usuńuwielbiam sałatki z szynką ;) mniam
OdpowiedzUsuńdzięki za przypomnienie mi o tej sałatce:) kiedyś ją robiłam, a potem o niej zupełnie zapomniałam...a przecież jest taka pyszna!
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jadłam sałatkę z kurczakiem, winogronami (czerwonymi i zielonymi), ananasem i jeszcze paroma składnikami...
OdpowiedzUsuńmyślałam, że do ust nie wezmę, a okazała się cudownie pyszna:)
Bardzo lubię sałatki z winogronami i kurczakiem! Tylko trzeba jeść je na świeżo.
UsuńNajprostsze potrawy zawsze wygrywają :)
OdpowiedzUsuńDużo w tym racji, chociaż lubię też gotować i jeść bardziej złożone potrawy.
UsuńRobię coś podobnego, tylko używam makaron z zupek chińskich zamiast zwykłego i wszyscy tą sałatke uwielbiają u mnie w domu:)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że makaron pełnoziarnisty tez by tu pasował?
Bo jestem na diecie i za tydzień przehcodzę na 2 fazę więc chcę to uczcic czymś co lubię, ale jednocześnie muszę ciut zmodyfikować by było bardziej dietetycznie :D
Możesz śmiało dodać pełnoziarnisty makaron. Gorzej z zastąpieniem majonezu, który jest wybitnie niedietetyczny ;/
UsuńSpoko, spoko;) Mieszam łyżkę majonezu z jogurtem naturalnym greckim light i nie jest źle :) A 1/5 łyżki majonezu raz na tydzień może mnie nie zabije :D Ja ogólnie nigdy nie dodaję samego majonezu do sałatek tylko zawsze pół na pół z jogurtem:)
UsuńJa też często mieszam z jogurtem, ale akurat w tej sałatce (ze względu na szynkę) pasuje mi majonez solo. :)
UsuńBrzmi fajnie- do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńSałatka z brokułami z Twojego przepisu wychodzi obłędnie i mój TŻet zjada większą część porcji :)
Tanyia bardzo się cieszę, że TŻtowi tak smakuje brokułowa sałatka! :)
UsuńPo takich komentarzach od razu mam więcej radości z prowadzenia bloga.